modę i postęp kreujemy my, odbiorcy - tak długo jak będziemy zgadzać się na przekłamanie historii w imię wycierającego mordą "postępu" tak długo będziemy takie paszkwile dostawać
Sratat tata że "my" kreujemy modę i postęp. Nie mamy wyboru i jesteśmy przymuszani do lewackich fanaberii. Czy ja chce by w każdej reklamie był jeden hindus, murzyn, azjata i białas albo żeby najlepszy film oskarowy opowiadał o tym jak żydzi są prześladowani "tylko" za to że są żydami albo jak zły był Hitler a o Stalinie ciiiii... Przecież to jest na chama ludziom wpychane i odbierany jest ludziom wybór.
Sratat tata że "my" kreujemy modę i postęp. Nie mamy wyboru i jesteśmy przymuszani do lewackich fanaberii. Czy ja chce by w każdej reklamie był jeden hindus, murzyn, azjata i białas albo żeby najlepszy film oskarowy opowiadał o tym jak żydzi są prześladowani "tylko" za to że są żydami albo jak zły był Hitler a o Stalinie ciiiii... Przecież to jest na chama ludziom wpychane i odbierany jest ludziom wybór.
Czytam Cię i szczerze współczuję. Takie opinie muszą wynikać z dużych kompleksów
dlaczego kompleksów? przecież rafał ma rację, wystarczy że staniesz z boku, przyjrzysz się temu co się dzieje w mediach i przyznasz mu rację. Jesli piszesz to przez pryzmat "nie nie nie, nie macie racji" to oczywiscie że głosy w Twojej głowie zwyciężą
No nie wiem, po Kleopatrze, Wiedźminie i Pierścieniach Władzy widzowie nie kryli oburzeni i mocno krytykowali NetBzdet i Majonezon, a mimo to wciąż powstają kolejne potworki. A co do samej Akademii Pana Kleksa... nie mam złudzeń, polskie kino idzie w klonowanie zachodnich schematów. Bez przerwy powstają klony klonów.
Nie wiem. Wiem za to na pewno, że był czarny :O W nowej wersji będzie pewnie biały, albo kolorowy. Albo na zmianę, bo przecież kolor skóry czy pancerza to też pewnie kwestia aktualnego samopoczucia.
No sorry ale oslabianie mezczyzn w narodach by latwiej je bylo podbijac to fakt. Skoro podlegaja kobietom we wlasnym kraju i nie sa motywowani odpowiednio by dzwigac ciezar odpowiedzialnosci za ojczyzne to nie widze przyszlosci dla dorastajacego pokolenia
A co w tym złego? Przecież koncept tego, że w Akademii mogli być tylko chłopcy nie był aż tak znaczący, a i fajnie zobaczyć będzie w niej dziewczynki. Chyba że to największy problem polskiej kinematografii (kobiety w filmach!) i niszczy to Twoje marzenie o akademii pełnej małych chłopców, którzy kąpią się razem pod prysznicem, wesoło przy tym śpiewając, ku uciesze starszego ekscentrycznego pana.
Nie, niszczy Jana Brzechwę i jego przedstawienie świata bajek. Czytałaś/eś, czy tylko tak sobie chrzanisz głupoty ?
Chyba trochę nie zrozumiałeś...nie pisałem o książkach. Szkoda wypisywać się na temat obecnych założeń dotyczących tworzenia postaci oraz filmów. Kilka postów poniżej, kolega wyjaśnia.
W jaki sposób niszczy Brzechwę? Myślisz, że Brzechwa miałby coś przeciwko zmianie Adasia na Adę?
No to skąd wiadomo, że niszczy Brzechwę i jego świat? Może by się mu to podobało :D
Nie koniecznie. Dużo autorów bardzo lubi, jak fani tworzą fanficki do ich dzieł. Nawet wspierają takich twórców i zachęcają do tworzenia alternatywnych wersji ich dzieł, kontynuacji itd. Skąd wiadomo, że Brzechwa by tak nie zrobił? Nie wiadomo. Więc nie można zakładać, że by mu się nie podobało :)
Może ustalmy, że trzymamy się tego co wiadomo i co zrobił. Bo inaczej można cały świat podważyć - większość ludzi nie żyje i ich nie zapytamy ;)
Też tak uważam. Dlatego pozostańmy przy tym, że Brzechwa napisał Akademię Pana Kleksa i jej dwie kontynuacje :)
Chyba jest różnica pomiędzy szkołą dla dziewcząt, chłopców a koedukacyjną. Już nie żartuj. Czyli równie nieznaczącym faktem jest na przykład to, że Mateusz jest zaklętym krukiem? Mógłby być nietoperzem - wszystko się będzie zgadzać. Mamy całkowitą zmianę koncepcji, każdy to widzi i nie sposób temu zaprzeczyć.
w czasach Brzechwy były szkoły jednopłciowe. to po prostu nie pasuje do dzisiejszych realiów, bo takich przemocowych szkół już nie ma poza katolickimi seminariami, a film to uwspółcześniona wersja książki. wciąż głównym bohaterem mógł być chłopiec, ale po co? od XX wieku głównymi bohaterami w 90% przypadków są chłopcy lub mężczyźni. więc dobrze jeśli pojawiają się na tym miejscu kobiety. Ja nawet nie posiadając córki rozumiem, jakie to ważne, by kobiety w końcu przestały być traktowane jako płeć gorszej kategorii
Nie, przemocowych szkół nie ma… Co za brednie. Tęsknię za tamtym czasem, kiedy wbrew pozorom żaden mój kolega i koleżanka nie traktował innego jak śmiecia . Wychowani na starym Kleksie , tak anachronicznym przecież . Chodzi o wartości , nie o płeć .
W 2006 roku został wyemitowany animowany serial Oban Star Racers o charakternej nastolatce, której matka również była pokazana jako utalentowana kobieta - sportowczyni, z kolei ojciec jako osoba słaba, w tym przypadku psychicznie. Wtedy było to nie do pomyślenia w drugą stronę (potencjalny sponsor/wydawca, jako bohatera chciał chłopca), jednak była to oryginalna historia a nie przerabianie czegoś, co istniało wcześniej na własną modłę.
Jeśli komuś nie podobają się już istniejące historie, czy to fikcyjne, czy prawdziwe, bo nie ma tam odpowiedniej płci albo rasy, to niech wymyślą albo zekranizują odpowiednie a nie żałośnie zmieniają cudze wytwory albo wydarzenia z przeszłości. Osobiście wolę takiego Obana, Uciekaj a nawet, do bólu poprawny politycznie, Upadek Grace, bo one, przynajmniej są napisane od zera a nie żerują na cudzych pomysłach.
Jestem zawiedziony przecież miała być Pani Kleksia o czarnej karnacji wszystko zmarnowali, tak na poważnie to Pan Kot nie dorasta dykcją i głosem do pięt Panu Fronczewskiemu który idealnie nadaje się do tej roli może i teraz bardziej jak jest starszy, wystarczy że wypowie parę słów i jest już magia. Zamiana Adasia na Adę to już komedyja dzisiejszych czasów . Daniel Radcliffe wylosował los na loterii że teraz nie kręcono H.Pottera i że żyje autorka książki bo popaprany świat dzisiejszego filmu zrobiłby z głównego bohatera Harrę Potter. Gdyby twórcom zależało jedynie na poszerzeniu widowni to by zrobili szkołę koedukacyjną 25 procent białych 25procent czarnych 25 azjatów i 25 trasplciowych hehe.Moze nakręca Bonda gdzie czarna agentka 007 będzie innej orientacji, wszyscy na to czekamy. Kopernik też była kobietą, nie dajmy się zwariować
Cena naszych czasów to ciągłe marudzenie. W 1988 nikt nie płakał że w Pan Kleks w kosmosie była Agnieszka.
Ada od biedy byłaby do przełknięcia gdy do roli wybrano jakąś 10-letnią dziewczynkę a nie 13-latkę i to mocno wyrośniętą jak na wiek. Zupełnie nie trafiony casting do tej roli.